Monday 12 October 2009

zielony makaron czyli szybki lunch


Dzisiaj rozpoczyna sie Rozowy Tydzien. Akcja kulinarna zaproponowana przez szarlotka ma na celu zwrocenie uwagi na profilaktyke w walce z rakiem piersi. Tym samym z mojej strony zachecam wszystkie blogowiczki i czytajace do przebadania sie za darmo w ramach tej akcji a takze do pobrania materialow edukacyjnych. Meska widownie zachecam do rozmow na ten temat ze swoimi partnerkami czy kolezankami. Pokazmy tym samym, ze profilaktyka, a takze edukacja w temacie nowotworow piersi nie jest nam obca. Nie bojmy sie rozmawiac!

Na dzisiaj planowalam zupelnie inny obiad, pasujacy do barw kampanii, ale niestety los pokrzyzowal mi plany. Tym samym kolor dzisiejszego posilku to zielony :D Potrzebowalam szybkiego lunchu "w miedzyczasie", a nie chcialam jesc kolejnej kanapki czy fastfooda.

Zielony makaron

maly peczek szczypiorku (lub pol duzego)
100g mrozonego zielonego groszku
3 lyzki pesto
3 lyzki creme fraiche
odrobina wody
lyzka oliwy z oliwek
200g makaronu

Makaron gotujemy w osolonej wodzie.
Szczypiorek siekamy. Na patelni rozgrzewamy oliwe i dodajemy szczypiorek. Trzymamy na gazie ok, 2 minut, az zmieknie. Nastepnie dodajemy groszek, pesto oraz odrobine wody. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy ok. 5 minut. Dodajemy creme fraiche, mieszamy i chwile podgrzewamy. Na koncu dodajemy makaron i dokladnie mieszamy.

Smacznego!








Ps. Po raz pierwszy moje dziecko poprosilo o dokladke. I to dwa razy!

1 comment:

Szarlotek said...

Dziękuję za zaangażowanie się w przypominaniu o profilaktyce. Chyba jednak nie jest z nami tak źle jak mówią o tym statystyki i to jest dowód, ze współczesna kobieta się zmienia. Zielony w tym wydaniu jest jak najbardziej różowy :D
Pozdrawiam !