Przeprosilam sie z kuchnia i gotowaniem. Mimo upalow znow zaczelam pichcic obiadki. Po prostu lubie gotowac i strasznie mi tego brakowalo. Jednak staram sie ograniczac pobyt przy garnkach do niezbednego minimum z wiadomych powodow. Ostatnio robie potrawy szybkie oraz takie, ktore smakuja dobrze takze na zimno. Przegladajac stare gazety znalazlam przepis na kurczaka z kuskusem i postanowilam go zrobic na obiad. Zaskoczylo mnie jak szybki i bezproblemowo powstalo przepyszne i zdrowe danie, ktore bedzie powracalo na moj stol.
Kurczak z cytynowo-cukiniowym kuskusem
200g kuskusu
400ml wywaru z kurczaka
1 lyzka oleju
4 cukinie, strarte na tarce o grubych oczkach
1 cytryna
2 piersi z kurczaka
Kuskus zalewamy wrzacym wywarem, przykrywamy i zostawiamy na 10 minut az bedzie puszysty. W miedzyczasie rozgrzewamy lyzke oleju i smazymy starta cukinie az bedzie miekka i chrupiaca na brzegach. Wrzucamy ja do gotowego kuskusu i doporawiamy sokiem z polowy cytryny oraz sola i pieprzem.
Piers z kurczaka przekrawamy na pol wzdluz tak, aby powstaly plaskie kotlety. Doprawiamy je sola i pieprzem i smazymy na patelni grillowej badz tez na zwyklej patelni z rozgrzana lyzka oleju. Gotowe kotlety skrapiamy sokiem z polowy cytryny i podajemy z kuskusem.
Smacznego!!
Przepis bierze udzial w akcjach:
Showing posts with label zdrowe. Show all posts
Showing posts with label zdrowe. Show all posts
Monday, 30 August 2010
Wednesday, 12 May 2010
Energetyczny koktail na DzienDobry
Moje mlodsze dziecko jest aniolem! Przespia mi po 10-11 godzin w nocy! Radosc jest o tyle wielka, ze mam czas sie wyspac. A spac to ja lubie... Chyba wsrod moich zainteresowan powinnam wpisac spanie ;) Mala budzi sie zawsze o 7 rano i dziala na nas jak budzik. Jakze wielkie bylo nasze zdziwienie, gdy wczoraj wstala o 8:30!! Fajnie? No nie bardzo... Moj Ukochany zapomnial nastawic budzika a na 9:00 ma byc w pracy :D Plus starsze dziecko trzeba zawiezc do przedszkola. Przejelam obowiazek dostarczenia malej, ale musialam przekasic cos na szybko. Nie jadamy ostatnio chleba, wiec kanapki nie wchodzily w gre. Zrobilam wiec sobie energetyczny koktail, ktory dal mi energie na dluzej, niz sie spodziewalam!
Energetyczny koktail na Dzien Dobry
Energetyczny koktail na Dzien Dobry
1 szklanka ulubionego mleka
2 male lub 1 duzy banan
1 lyzeczka nieslodzonego kakao
1 lyzeczka kawy rozpuszczalnej
1 lyzka masla orzechowego
2 czubate lyzki platkow owsianych
Wszystkie skladniki wrzucamy do blendera i miksujemy przez 30 sekund lub az masa stanie sie gladka. Wlewamy do szklanki, pijemy i ruszamy w droge!
Jezeli ktos woli slodsze napoje, to mozna dodac troche miodu.
Smacznego!!
Saturday, 8 May 2010
Energetyczne batoniki sniadaniowe - granola bars
Moja przygoda z platkami owsianymi zaczela sie dawno. Niestety nie zostalismy przyjaciolmi od razu. Do niedawna platki owsiane kojarzyly mi sie tylko z gesta owsianka, ktorej szczerze nienawidzilam jako dziecko. Chyba bardziej nie lubilam tylko gotowanej kaszy manny. Podczas Wielkiego Postu odkrylam platki na nowo i pokochalam miloscia bezgraniczna. Chyba najwiekszym zaskoczeniem byla dla mnie nieskonczona ilosc mozliwosci, jakie daja.
Sa niesamowicie zdrowe, ale niestety niedocieniane przez wielu z nas (zapewne dzieki traumie z owsianka z dziecinstwa ;) ). Platki zawieraja blonnik, ktory jest niezbedny m.in. do prawidlowej pracy przewodu pokarmowego, a takze pomaga obnizac poziom cholesterolu we krwi. Udowodniono rowniez, ze pomagaja w stabilizacji cukru we krwi. Badania wskazuja takze na ich dzialanie antynowotworewe, w szczegolnosci robiono je pod kontem profilaktyki raka piersi.
Platki powinny byc takze przyjacielem osob na diecie. Zjedzone rano daja nam uczucie sytosci na dluzej, co przeciwdziala niezdrowemu podjadaniu miedzy posilkami. Indeks Glikemiczny nieprzetworzonych platkow wynosi GI 50. 100g platkow zawiera 390 kcal/1630 kJ, 17g bialka, 66g weglowodanow, 11g blonnika oraz 6g tluszczu. Mowiac o zaletach platkow nie mozna zapomniec, ze zawieraja takze witaminy C, B1, B2, B3, B6 oraz wapn, zelazo, magnez, fosfor, potas, sod oraz cynk.
Pamietajmy jednak o umiarze, poniewaz zawieraja kwas szczawiowy, ktory ma dzialanie kwasotworcze. Nadmierne spozycie platkow moze wywolac takze bole brzucha oraz biegunki.
Pamietajmy, aby kupowac platki jak najmniej przetworzone, poniewaz zawieraja wiecej wiecej zdrowych skladnikow. Gotowanie ich rowniez nie jest wskazane, poniewaz traca wtedy witaminy. Najlepiej jesc je na surowo badz zalac goraca woda.
Pomysl na te batoniki zrodzil sie podczas Wielkiego Postu, Bardzo czesto moj luby wychodzil z domu bez sniadania oraz narzekal na brak przekaski w pracy. Wiekszosc "granola bars" dostepnych w sprzedazy byla nafaszerowana cukrem oraz zawierala bialko w proszku. Postanowilam wiec podjac wyzwanie i zrobic batoniki samodzielnie. Nie sa moze chrupiace jak te ze sklepu, ale za to maja naturalny smak, wiec co zawieraja i co mnie zaskoczylo, sa bardziej sycace niz kupne odpowiedniki.
Energetyczne batoniki sniadaniowe
3 i 2/3 szklanki platkow owsianych
1/3 szklanki siemienia lnianego
1/4 szklanki wiorkow kokosowych
2 dojrzale banany sredniej wielkosci - rozdrobnione widelcem na papke
3/4 szklanki suszonych owocow wedle upodoban (u mnie zurawina)
1/2 szklanki posiekanych dowolnych orzechow (u mnie pistacje i orzeszki piniowe)
2 lyzeczki cynamonu
7 lyzek musu jablkowego (kupuje gotowy)
2 lyzki oleju o neutralnym smaku
po lyzce miodu i melasu (mozna uzyc tylko miodu badz melasy)
troche wody
W duzej misce mieszamy wszystkie suche skladniki. Dodajemy mus jablkowy, banany, olej, miod i melase oraz tyle wody, aby mieszanina byla wilgotna i lepka (ale nie za bardzo). Forme o wymiarach 20x20cm spryskujemy lekko olejem badz sprayem do pieczenia i wkladamy mieszanine. Dobrze ubijamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy 20 minut. Nastepnie kroimy mase na prostokaty wielkosci batonikow i wstawiamy forme na 5-7 minut do piekarnika z termoobiegiem (mozna i bez). Batony powinny byc sprezyste. Zostawiamy w formie przez ok. 10 minut i jeszcze gorace wyjmujemy z foremki i studzimy na kratce.
Smacznego!!
Przepis bierze udzial w Festiwalu Platkow Owsianych
Sa niesamowicie zdrowe, ale niestety niedocieniane przez wielu z nas (zapewne dzieki traumie z owsianka z dziecinstwa ;) ). Platki zawieraja blonnik, ktory jest niezbedny m.in. do prawidlowej pracy przewodu pokarmowego, a takze pomaga obnizac poziom cholesterolu we krwi. Udowodniono rowniez, ze pomagaja w stabilizacji cukru we krwi. Badania wskazuja takze na ich dzialanie antynowotworewe, w szczegolnosci robiono je pod kontem profilaktyki raka piersi.
Platki powinny byc takze przyjacielem osob na diecie. Zjedzone rano daja nam uczucie sytosci na dluzej, co przeciwdziala niezdrowemu podjadaniu miedzy posilkami. Indeks Glikemiczny nieprzetworzonych platkow wynosi GI 50. 100g platkow zawiera 390 kcal/1630 kJ, 17g bialka, 66g weglowodanow, 11g blonnika oraz 6g tluszczu. Mowiac o zaletach platkow nie mozna zapomniec, ze zawieraja takze witaminy C, B1, B2, B3, B6 oraz wapn, zelazo, magnez, fosfor, potas, sod oraz cynk.
Pamietajmy jednak o umiarze, poniewaz zawieraja kwas szczawiowy, ktory ma dzialanie kwasotworcze. Nadmierne spozycie platkow moze wywolac takze bole brzucha oraz biegunki.
Pamietajmy, aby kupowac platki jak najmniej przetworzone, poniewaz zawieraja wiecej wiecej zdrowych skladnikow. Gotowanie ich rowniez nie jest wskazane, poniewaz traca wtedy witaminy. Najlepiej jesc je na surowo badz zalac goraca woda.
Pomysl na te batoniki zrodzil sie podczas Wielkiego Postu, Bardzo czesto moj luby wychodzil z domu bez sniadania oraz narzekal na brak przekaski w pracy. Wiekszosc "granola bars" dostepnych w sprzedazy byla nafaszerowana cukrem oraz zawierala bialko w proszku. Postanowilam wiec podjac wyzwanie i zrobic batoniki samodzielnie. Nie sa moze chrupiace jak te ze sklepu, ale za to maja naturalny smak, wiec co zawieraja i co mnie zaskoczylo, sa bardziej sycace niz kupne odpowiedniki.
Energetyczne batoniki sniadaniowe
3 i 2/3 szklanki platkow owsianych
1/3 szklanki siemienia lnianego
1/4 szklanki wiorkow kokosowych
2 dojrzale banany sredniej wielkosci - rozdrobnione widelcem na papke
3/4 szklanki suszonych owocow wedle upodoban (u mnie zurawina)
1/2 szklanki posiekanych dowolnych orzechow (u mnie pistacje i orzeszki piniowe)
2 lyzeczki cynamonu
7 lyzek musu jablkowego (kupuje gotowy)
2 lyzki oleju o neutralnym smaku
po lyzce miodu i melasu (mozna uzyc tylko miodu badz melasy)
troche wody
Smacznego!!
Przepis bierze udzial w Festiwalu Platkow Owsianych
Subscribe to:
Posts (Atom)