Malo jest osob, na ktore nie dziala czekolada... Jako afrodyzjak dziala nie tylko jej slodycz i rozkoszna lepkosc, ale takze substancje psychoaktywne w niej zawarte. To kofeina, teobromina i fenyloetylomina (pochodna amfetaminy, udowodniono, ze mozg osoby zakochanej produkuje ta substancje) sprawiaja, ze mamy ochote na milosne uniesienia.
Juz Aztekowie uzywali jej jako afrodyzjaku. Ponoc aztecki wodz Montezuma pil 50 szklanek czekolady dziennie, aby zaspokoic 600 kochanek ze swojego haremu. Ile w tym prawdy - nie wiadomo, wiadomo jednak, ze od tysiecy lat to wlasnie czekolada rozpala zmysly.
Ciasto mocno czekoladowe
5 dag maki
80 g orzechow laskowych
paczka masla (250 gram)
250 g gorzkiej czekolady
130 gram cukru pudru
6 jajek
polewa czekoladowa
Nagrzac piekarnik do 160 stopni. Tortownice posmarowac maslem i wysypac maka. Orzechy uprazyc na suchej patelni i posiekac. Maslo rozpuscic z czekolada i wystudzic. Oddzielic zoltka od bialek. Cukier puder utrzec z zoltkami i dodac mase czekoladowa. Dodac make i orzechy i dobrze wymieszac. Bialka ubic na sztywna piane i delikatnie wmieszac do masy czekoladowej. Wlac do przygotowanej tortownicy i piec 40-50 minut. Przed wyjeciem sprawdzic czy ciasto sie upieklo (patyczek wbity w srodek ciasta po wyjeciu powinien byc suchy). Wystudzic i posmarowac polewa na wierzchu i po bokach.
Smacznego!
Ciasto jest wilgotne, czekoladowe, w sam raz do zjedzenia we dwoje :)
5 comments:
az slinka cieknie...
o matko, ale ono pysznie wyglada
Wygląda obłędnie. Już czytając sam przepis można zgadywać, że jest pyszne.
czekolady nigdy nie potrafie sobie odmówić, a to ciasto wygląda rewelacyjnie! Czekoladowe do granic możliwości:)
super czekoladowe!!!!!!!!!!!! :)))
Post a Comment